"Miała skołtunione rude włosy, a spod oderwaego płata skóry wyzierało kilka centymetrów czaszki. Zwierzęta poszarpały jej twarz, wystawiając oczy i mózg na działanie sił natury. W miejscu nosa ziała tylko czarna, trójkątna dziura okulona bladą kością; oczodoły przypominały dwa leje pełnego tłustego łoju o kosystencji mydła. Skóra na szyi i uszach odchodziła w długich pasach, a usta otwarte szeroko jak u szkieletu na Hallowen.''
Opis z książki '' Wirtuoz zbrodni'' który bardzo mnie zafascynował . Książka zapiera dech w piersiach , oczu od niej nie mogłem oderwać . Gdy przeczytałem wczoraj te książke zorjentowałem sie że to kontynuacja ''Obłędu serca''. Książki podobno gorszej od ''Wirtuozu zbrodni''
O i jeszcze taki niedopracowany rysunek do opisu .
Pozdrawiam Piotrek .
O i jeszcze taki niedopracowany rysunek do opisu .
Pozdrawiam Piotrek .
ciekawa wizja :)
OdpowiedzUsuńa do do tej 3 kolorowej branzoletki użyłam 15 nitek z każdego koloru :)
Woo... Padłem, ja najwięcej do jednej użyłem 20 ,ale nauka czyni mistrza .
Usuń